Analiza rynku nieruchomości.
Dla planujących zakup pierwszego mieszkania z początkiem lipca wystartował nowy program wsparcia kredytobiorców – Bezpieczny Kredyt 2%. Problemem może jednak okazać się znalezienie idealnego lokalu, bo w ostatnim czasie pula mieszkań dostępnych na rynku pierwotnym w największych miastach Polski uległa uszczupleniu.
Bezpieczny Kredyt 2% – na jakich zasadach?
Na rządowy program wsparcia kredytobiorców, który wszedł w życie 1 lipca, składają się dwa filary – jednym z nich jest właśnie Bezpieczny Kredyt 2%. Zakłada on dopłatę do rat kredytu mieszkaniowego przez okres 10 lat, w rezultacie czego zobowiązanie staje się dużo tańsze. Program może być impulsem dla osób, które nie posiadają własnego mieszkania i jednocześnie nie mają szans na komercyjny kredyt hipoteczny z uwagi na dotychczasowe podwyżki stóp procentowych.
Do kogo jest skierowane wsparcie oferowane w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%? Potencjalny kredytobiorca:
- nie może mieć więcej niż 45 lat – w przypadku małżeństw warunek ten musi spełnić jeden z małżonków;
- nie może być właścicielem nieruchomości – chociaż od tej zasady istnieje kilka wyjątków (dotyczą one m.in. dziedziczenia);
- nie może wnioskować o kredyt wyższy niż 500 000 zł – w przypadku małżeństw i rodziców z dzieckiem limit ten zwiększa się o 100 000 zł.
Jak Bezpieczny Kredyt 2% przełożył się na ofertę deweloperów?
Mogłoby się wydać, że Bezpieczny Kredyt 2% doprowadzi do sytuacji zalania rynku nowymi inwestycjami realizowanymi przez firmy deweloperskie. Tak się jednak nie stało. Po drugim kwartale 2022 r. deweloperzy znacząco ograniczyli liczbę lokali wprowadzanych na rynek. Dane portalu RynekPierwotny.pl wskazują też, że w okresie między marcem a majem 2023 r. oferta nowych lokali pozostała w zasadzie bez zmian. W połączeniu ze wzrostem popytu oznacza to, że na największych rynkach w Polsce wciąż widoczny jest spadek ofert.
5 miast, w których odnotowano najwyższe obniżki ofert firm deweloperskich (maj 2023 r. względem sierpnia 2022 r.):
- Kraków: -34%
- Trójmiasto: -19%
- Warszawa: -19%
- Wrocław: -10%
- Szczecin: -10%
Jednocześnie można wskazać lokalne rynki, na których liczba propozycji firm deweloperskich uległa zwiększeniu. Procentowe zmiany nie są jednak duże – np. w Białymstoku to +4%, a w Łodzi +5%. Najlepiej pod tym względem wypada Lublin (+12%) i aglomeracja katowicka (+14%).
Mniejsza oferta, mniejszy wybór?
Firmy deweloperskie trzymają rękę na pulsie. Według ekspertów pewne jest, że dostosują one ofertę do popytu – w drugiej połowie roku na rynku pojawią się nowe mieszkania. Jednak mało prawdopodobny jest scenariusz, w którym deweloperzy znacząco zintensyfikują prace nad nowymi inwestycjami – należy zakładać raczej zachowawczą postawę. Co to oznacza dla osób, które chcą skorzystać z programu Bezpieczny Kredyt 2% i kupić pierwszą nieruchomość?
Mniejszy wybór na rynku pierwotnym może zmusić nabywców do pójścia na pewne ustępstwa. Inną możliwością jest przekierowanie ich uwagi na rynek wtórny. Dotyczy to zwłaszcza klientów, którzy wspierając się programem Bezpieczny Kredyt 2%, będą chcieli nabyć nieruchomość w jednym z największych miast Polski. Ten fakt może być impulsem dla ożywienie rynku wśród pośredników nieruchomości.